Zamiast Odmiany instrumentów handlowych: Soptgast różnicy lub CFD tego firma zdecydowała się zamieścić cały moduł sterujący w rączce, co znacznie zmniejszyło urządzenie, zwiększyło jego mobilność i ułatwiło korzystanie z niego. Jeśli wyjeżdżacie na wakacje, to często w hotelu lub pensjonacie będziecie mieli możliwość podłączenia auta właśnie w ten sposób. To z kolei wiąże się z jedną z ciekawych funkcji w ładowarce, czyli połączenia jej z aplikacją na smartfonie. To nawet nie tak, że musiałbym go mieć, posiadając samochód elektryczny. Potrzebuję go nawet jako osoba, która testuje takie auta, a także hybrydy plug-in. Może nie jest niezbędny, ale bardzo przydatny.
Green Cell Habu Ładowarka Mobilna EV 3 fazy Typ 2 11 kW 7m
EVSE („ładowarka”) o nazwie Habu wyposażone jest w końcówkę Typu 2 oraz w klasyczny 5-pinowy wtyk do gniazda siłowego 16 A. Całą elektronikę schowano we wtykach, ponadto na wtyczce Typu 2 zamontowano wyświetlacz. Przewód opracowywano przez trzy lata, cenę Habu o długości 7 metrów ustalono na 5 499,95 złotego.
Duża wydajność i szybkość ładowania
Więc w podróży korzystamy tylko z tego prądu, który zabierzemy ze sobą z domu. GC Habu, dzięki mocy 11 kW, zastąpi w garażu dużą naścienną ładowarkę, a dodatkowo naładuje Twój samochód w trasie, domu lub gdziekolwiek tam, gdzie znajdziesz źródło zasilania. Miałem też kontrolę ładowania i mogłem sprawdzić cały proces w aplikacji GreenCell.
- Wystarczy podłączyć zasilacz, kiedy wracasz do domu i niemal zawsze, kiedy chcesz znów wyjechać, masz wystarczający zapas energii lub nawet pełną baterię.
- Złącze ma wbudowaną diodę LED, którą możesz wykorzystać jako latarkę.
- Oczywiście, że eksploatacja spalinówki jest łatwiejsza.
- Zwłaszcza tych, którzy nie chcą się przekonać.
- Zł, ale obecnie można je kupić na stronie Green Cell za 3199 zł.
Co sprawia że ładowarka Habu jest wyjątkowa?
Pamiętam też sytuację, kiedy miałem do testu elektryczne Berlingo, a tym czasie były silne wiatry i częste awarie sieci. W praktyce przez połowę czasu berlingo stało podpięte do Lch z zadowoleniem przyjmuje planowany rozszerzenie Komisji Europejskiej na równoważność CCP gniazdka i czekało na te chwile, kiedy prąd w sieci się pojawiał. Ostatecznie nie najeździłem się nim za bardzo.
Nie tylko za pomocą modułu Bluetooth z domu, ale również dzięki modułowi GSM z dużej odległości. Kiedy pożyczałem urządzenie kolegom z redakcji, wiedziałem, kiedy się ładują. Na przykład Kię EV6 ładowałem cały weekend, kiedy w piątek po południu przyjechałem ze zdjęć. Korzystałem z gniazda 230V, a więc mocy 3,6 kW.
Trzeba jednak przyznać jej ergonomię i dość wygodny kształt (o ile możemy w ten sposób porównywać… wtyczki?). Jedyny przycisk do operowania funkcjami na rączce został wygodnie umieszczony pod palcem na spodzie ładowarki. Przewód możecie dość wygodnie zwinąć i schować do pokrowca, którego otrzymujecie w zestawie. Tam też jest miejsce na instrukcję obsługi i kieszonka na drobne przedmioty, na przykład karty ładowania do różnych stacji.
Zasilacz jest wyposażony w wiele zabezpieczeń (m.in. Wykrywanie spadków napięcia i wzrostu temperatury), więc co do zasady nie powinno się nic złego wydarzyć. Ponadto jest kapitalnie wykonany, szczelny, odporny na każde warunki atmosferyczne, a nawet na przejechanie wtyczki samochodem. Tego ostatniego nie sprawdzałem, ale kilkukrotnie umyślnie upuściłem wtyczkę na betonowe podłoże i nic się nie stało. A jeśli chodzi o pogodę, to bez problemu habu działało w czasie ulewy. To to samo co z porównaniem ładowania i tankowania auta spalinowego. Oczywiście, że eksploatacja spalinówki jest łatwiejsza.
Po zakończeniu ładowania dostaniesz powiadomienie z podsumowaniem sesji lub informację o przerwaniu ładowania, gdyby to nastąpiło ze względu na np. Dzięki temu możesz w porę zareagować i nie dać się zaskoczyć rozładowaną baterią. Jeśli samochód ma ładowarkę jednofazową, jak na przykład lexusy, to moc tę należy podzielić na pół. Problem w tym, że posiadając takie mocniejsze gniazdo nie podłączymy habu bezpośrednio. Szkoda, bo są już na rynku podobne urządzenia z przejściówkami, nawet na 230V.
Złącze ma wbudowaną diodę LED, którą możesz wykorzystać jako latarkę. Całą elektronikę zmieściliśmy we wtyczkach. Zapomnij o niewygodnym module pośrodku kabla.
Zyskaj rabat 10% na wybrane produktyZapisz się do naszego Newslettera
GC Habu to mobilna ładowarka do pojazdów elektrycznych, która wyznacza całkowicie nowy standard. Po pierwsze, podłączymy go do typowego gniazda siłowego (16A), które znajduje się w wielu gospodarstwach domowych. A nawet jeśli nie, ale instalacja jest trójfazowa i ma taki bezpiecznik, to nie ma problemu, by takie gniazdo zainstalować. Jednym przyciskiem możesz otworzyć klapkę portu ładowania w swojej Tesli lub odblokować złącze po zakończeniu ładowania.
Jednak argument o kłopotliwym ładowaniu i długim czasie tego procesu wydaje się być coraz mniej przekonujący. Auto spalinowe trzeba zatankować, co trwa 2-3 minuty. Elektryczne w domu ładowałem nie poświęcając na to IKON Grupa Forex Broker-przegląd i IKON Grupa informacje czasu. Po prostu się ładował, kiedy ja robiłem, co chciałem.
- EVSE („ładowarka”) o nazwie Habu wyposażone jest w końcówkę Typu 2 oraz w klasyczny 5-pinowy wtyk do gniazda siłowego 16 A.
- Nie trać czasu, ładuj szybko, prosto i to gdziekolwiek zechcesz.
- Ale miewam testowe, które zawsze ładuję w domu i często był to dla mnie problem.
- Można także z poziomu aplikacji ustawić limit zasięgu ładowania, jeśli wprowadzimy dane pojazdu.
Enjoy charging. Everywhere.
Aktualizuje się także habu, przez aplikację. Po drugie Habu nie ma wbudowanej w przewód “cegły”, tej nieporęcznej kostki, z którą nie ma co zrobić, jeśli na ścianie brakuje haczyka. “Cegła” ciąży na przewód (stąd to potoczne określenie) i wtyczkę, a przy zwijaniu przewodu zawsze przeszkadza.
Habu to prawdziwe urządzenie 2 w 1, — łączy w sobie szybkie ładowanie wallboxa z poręcznością ładowarki przenośnej. Ponadto, ładowarka posiada unikalną konstrukcję – wszystkie elementy elektroniczne są schowane we wtyczkach, co sprawia, że nie ma potrzeby na dodatkowy moduł. Takie rozwiązanie sprawia, że ładowarka jest niezwykle poręczna i przyjemna w użyciu. Wbudowany wyświetlacz LCD sprawia, że możesz łatwo monitorować postęp ładowania, w tym aktualną moc ładowania, czas ładowania i moc dodaną. Dodatkowo, dedykowana aplikacja mobilna pozwala na zdalne śledzenie wszystkich istotnych statystyk, kosztów ładowania oraz umożliwia kontrolę bieżącej sesji ładowania. Warto zaznaczyć, że konfiguracja ładowarki Habu jest szybka i łatwa.
Wystarczy pobrać dedykowaną aplikację z Google Play lub App Store, albo zeskanować kod QR umieszczony w instrukcji i skonfigurować połączenie ze swoją ładowarką. Za pomocą jednego przycisku dostosujesz moc, zakończysz proces ładowania oraz wybierzesz każdą inną funkcję w menu. Na co dzień ładuję auto z wallboksa w garażu, w podróży korzystam z publicznej infrastruktury. Mimo to są momenty, gdy jestem zdany na po prostu przydomowe gniazdko i wtedy Habu sprawdza się świetnie.